Jak odnosimy sukces

Rywalizujemy silnie i sprawiedliwie, pokonując konkurentów dzięki najwyższej jakości i wartości.

Dlaczego stawiamy wartości ponad wszystko

Wierzymy w wolny i konkurencyjny rynek. Daje nam on najlepszą okazję do wyróżnienia marki Johnson Controls. Dzięki nastawieniu na klienta i zapewnianiu najwyższej jakości usług pokonujemy konkurencję i budujemy długoterminowe zaufanie do naszej marki. Ustawodawstwo mające na celu wspieranie wolnego rynku, znane w Stanach Zjednoczonych jako prawo antymonopolowe, a w wielu innych krajach jako prawo o uczciwej konkurencji, jest skomplikowane. Naruszenia mogą skutkować surowymi karami. Zdajemy sobie sprawę, że nawet pozorna niesprawiedliwość lub podstęp w naszych praktykach konkurencyjnych może zaszkodzić naszej reputacji i narazić nas na odpowiedzialność prawną.

Five people in discussion at a table with documents spread out
Two people discussing holding a tablet on a factory floor wearing white safety helmets

Jak wygląda sukces

Uczciwie pozyskujemy klientów w następujący sposób:

  • Unikamy formalnych lub nieformalnych porozumień lub sposobów zachowania wobec konkurentów w celu:
    • uzgodnienia określonej ceny za usługę (ustalanie cen)
    • manipulowania procedurą przetargową (ustawianie przetargów)
    • dokonania podziału rynku pod względem geografii lub klienta (podział rynku)
  • Przedstawiamy naszą ofertę uczciwie, dokładnie i bez wyolbrzymiania
  • Nigdy nie ingerujemy w niewłaściwy sposób w istniejące kontrakty biznesowe naszych klientów
  • Czytamy i rozumiemy Globalną politykę antymonopolową i uczciwej konkurencji
  • Nigdy nie nadużywamy naszej pozycji rynkowej

Najpierw pomyśl

P:

Podczas oczekiwania na rozpoczęcie dyskusji panelowej na tegorocznej konferencji MetroExpo wdał się ze mną w dyskusję dyrektor handlowy konkurenta. Zapytał, czy moją uwagę zwróciła szczególnie trudna współpraca z urzędnikiem ds. zamówień publicznych w jednym z większych miast, w których działamy. Zastanawiał się, co by się stało, gdyby firmy takie jak nasze odmówiły prowadzenia działalności w tym mieście. Rozmowa o wspólnym kliencie była dla mnie niekomfortowa, więc udając odebranie telefonu udało mi się przesiąść na miejsce po drugiej stronie widowni. Jak należało zareagować?

O:

Zakończenie rozmowy było słusznym rozwiązaniem. Mądrze byłoby również jak najszybciej zgłosić obawy do działu prawnego. Targi i spotkania stowarzyszeń są ważnymi wydarzeniami, dzięki którym można uczyć się i być na bieżąco z branżą. Jednak kontakty z konkurentami mogą być obarczone ryzykiem naruszenia prawa o uczciwej konkurencji. Rozmowa z konkurentem o bojkocie wspólnego klienta mogłaby zostać uznana za próbę stworzenia nielegalnego porozumienia o odejściu firm z określonego rynku lub wywarciu nacisku na określonego klienta, aby się „nie wychylał”.